Blokada rodzicielska - czy warto ją stosować?
Bardzo często możemy spotkać się z pojęciem szkodliwych treści w Internecie. Czym właściwie one są i w jaki sposób mogą wpływać na nieletnich użytkowników? Niedozwolone treści to materiały, które negatywnie wpływają na psychikę, a nawet rozwój dzieci i młodzieży. Natrafić można na nie celowo bądź zupełnie przypadkowo, np. przez spam czy przekierowania na stronie internetowej. Zalicza się do nich najczęściej treści pornograficzne, z naciskiem na materiały prezentujące i promujące dewiacje seksualne oraz zastosowanie przemocy w relacjach seksualnych. Bardzo często wiążą się one z uprzedmiotowieniem kobiet. Wśród innych szkodliwych treści wymienia się najczęściej materiały ukazujące przemoc, okrucieństwo, a nawet promujące zachowania autodestrukcyjne, tj. samookaleczenia, zażywanie narkotyków czy samobójstwa. Negatywny wpływ na dzieci i młodzież mogą mieć również treści dyskryminacyjne, które nawołują do nienawiści bądź wrogości wobec konkretnych grup społecznych, religijnych czy narodowościowych.
Nawet krótkotrwały kontakt z niedozwolonymi treściami w sieci może wywrzeć negatywny wpływ na psychikę i rozwój emocjonalny dzieci. Za przykład wystarczy wziąć pornografię, która kształtuje w nich nierzeczywisty pogląd i obraz sfery seksualnej. Co więcej, nierzadko przybiera formę wypaczonej edukacji seksualnej, przez co najmłodsi wiążą stosunek seksualny z przemocą oraz brakiem szacunku do płci przeciwnej. Często dotyka to chłopców, którym serwuje się obraz dominacji seksualnej nad kobietą. Nie tylko pornografia ma zły wpływ na najmłodszych. Kontakt z przekazami pełnymi agresji prowadzi w znacznej ilości przypadków do większej tolerancji na przemoc, a niekiedy nawet do jej stosowania.
Z badań przeprowadzonych przez NASK w 2016 roku wynika, że 93,4% dzieci oraz nastolatków codziennie korzysta z Internetu. Szokujący może być fakt, że ponad 32% polskich dzieci w wieku od 7 do 18 lat miało kontakt z pornografią i erotyką w sieci. Mimo że starsza młodzież miała tę styczność częściej, to nadal w 27% przypadków dotyczyła ona dzieci w wieku 7-12 lat. Sytuacji nie poprawia fakt, że według danych Orange, także z 2016 roku, 23% rodziców nigdy nie rozmawiało z dziećmi o bezpieczeństwie w sieci. Nawet jeżeli rodzice podejmowali już ten temat, to ponad połowa z nich ignorowała temat niebezpiecznych treści. Takie dane są bardzo niepokojące, zwłaszcza że z roku na rok wzrasta liczba przestępstw w Internecie. Wzrasta także liczba ataków pedofilskich, które najczęściej zaczynają się od kontaktu w sieci.
W świetle przytoczonych danych staje się jasne, że rodzice powinni kontrolować sposób spędzania czasu w sieci przez swoje dzieci. Jednym ze sposobów może być wykorzystanie blokady rodzicielskiej.